środa, 1 sierpnia 2012

w swoim żywiole...

Wczoraj wybrałam się na sznurkowe zakupki. Po całym tym szaleństwie stałam się szczęśliwą posiadaczką 144 metrów woskowanego sznurka w 12-stu kolorkach. Ech.... taki widok cieszy... :)







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz